HISTORIA MIEJSCOWOŚCI

Bidziny to dawne dziedzictwo rodu Bidzińskich. Nazwa miejscowości wywodzi się od nazwiska rodowego właścicieli, stąd też zaliczana jest do grupy nazw rodowych miejscowości. O miejscowości i jej założycielach wspominał w swej księdze "Liber Beneficjorum" sławny polski historyk Jan Długosz. Wymieniał on Jana, Feliksa i Bernarda Bidzińskich jako kolatorów, czyli założycieli kościoła w Bidzinach. Tenże Długosz wspomina o istnieniu parafii bidzińskiej od 1325 roku, jednakże najprawdopodobniej faktyczny początek kościoła i parafii sięga jeszcze wcześniejszych czasów.

Pierwotny kościół drewniany nie zachował się do obecnych czasów. Zastąpił go murowany, który do chwili obecnej służy wiernym. Jego powstanie datuje się na rok 1730, kiedy to nastąpił akt konsekracji. Budowę rozpoczęto natomiast dziesięć lat wcześniej w 1720 roku.

 

Z bidzińską świątynią wiąże się legenda,którą przytacza ks. Jan Wiśniewski w "Monografii kościołów dekanatu opatowskiego". Mówi ona, że kościół zbudował nawrócony heretyk na miejscu, gdzie rozbiegane konie z nim stanęły.

 

 

 

 

 

Region, w którym położona jest wieś Bidziny należy do typowo rolniczych, stąd też głównym zajęciem mieszkańców jest rolnictwo. Dobre, urodzajne ziemie stwarzają możliwość uprawy wymagających pod tym względem roślin, jakimi są buraki cukrowe i pszenica. Z produkcją rolną ściśle związany jest jedyny zakład produkcyjny położony na terenie wsi, jakim jest Spółdzielnia Mleczarska.
 

 

Spółdzielnia Mleczarska w Bidzinach powstała w okresie dwudziestolecia międzywojennego, kiedy po odzyskaniu niepodległości przez Polskę powstawało w naszym kraju wiele zakładów przemysłowych.

Była ona uwieńczeniem wielu starań ówczesnego dziedzica Bidzin, proboszcza patafi - ks. Romualda Śmiechowskiego, jak również całej lokalnej społeczności. Dała zatrudnienie ludziom nie posiadającym własnej ziemi uprawnej, a rolnikom zbyt na mleko, którego można było wyprodukować teraz znacznie więcej.

Entuzjazm spowodowany odzyskaniem przez Polskę niepodległości sprawiał, że powstawało wiele innych instytucji. W Bidzinach w dwudziestoleciu międzywojennym założono m.in. Kółko Rolnicze mające podnieść kulturę uprawy roli, a jednocześnie wiedzę agrarną samych rolników. Powstała również Straż Ogniowa utworzona w 1926 roku.

W działalność Straży Pożarnej od momentu jej powstania bardzo mocno zaangażowali się nauczyciele miejscowej szkoły. Kierownik szkoły p. Jan Rylski został mianowany prezesem, nauczyciel zaś tejże szkoły, p. Jan Wołcz naczelnikiem Straży Ogniowej.

W celu utrzymania sprawności bojowej przeprowadzane były regularne ćwiczenia i sprawdziany. W 1928 roku na rejonowych zawodach w Ożarowie Straż Ogniowa z Bidzin zdobyła pierwszą nagrodę za sprawność. Strażacy brali również udział w uroczystościach państwowych i kościelnych.